Sunday, 14 December 2014

Przedswiatecznie...

Zaledwie polowa grudnia, a u nas jak nigdy choinka ubrana (z pomoca chlopakow oczywiscie), stroiki gotowe, kartki wyslane, prezenty kupione, czesciowo nawet zapakowane. Ciasto na pierniki gotowe, dekoracje do ciasteczek kupione, lista swiatecznych dan sporzadzona.
Jeszcze tylko gotowanie, pieczenie, ostatnie porzadki i...

Pozostaje tylko czekac spokojnie na swieta.



A jak u Was mijaja przygotowania do swiat?


8 comments:

  1. U nas podobnie i tez sama sobie sie dziwie, ze w tym roku jakos wczesniej to wszystko pozalatwiane. My choinke ubralismy w srode, caly dom juz udekorowany, pomarancza posuszone, prezenty kupione, tylko kartki nie wyslane, ALE juz zrobione (bo robilismy je z Mikolajem wlasnorecznie). Jedyne co nam pozostalo to wizyta w polskim sklepie po niektore produkty, ktorych nie dostaniemy w ang, sklepach i mozna myslec o pichceniu :)

    ReplyDelete
  2. Wow, podziwiam. U mnie jeszcze nic ;)
    Bloga nie skończyłam prowadzić. Powiedzmy, że się zawiesiłam ;-)

    ReplyDelete
  3. Wow, szybko się uwinęłaś! Ja w niedzielę przyjechałam do domu i uskuteczniam teraz wielkie chaotyczne sprzątanie. :)

    ReplyDelete
  4. U mnie przygotowań nie ma w zasadzie. Choinka co prawda ubrana od jakiegoś czasu, ale nic poza tym;>

    ReplyDelete
  5. Choinka ubrana, kapusta zakupiona, lista zakupów przedświątecznych zrobiona,prezenty prawie wszystkie już spakowane. Od jutra czas na świąteczne porządki ,a za to ciężko się zabrać :D

    ReplyDelete
  6. U mnie też już choinka ubrana, posprzątane, ozdoby wystawione, ciasteczka upieczone :) Tylko śniegu brak...

    ReplyDelete
  7. u nas też już choinka ubrana, zapraszam do mnie :)
    jeju dawno, ale to dawno mnie nie było. Ty zaczynałaś studia jak byłam na bierząco co u ciebie, a czas zapitala...
    pozdrawiam
    www.anmast.blog.onet.pl

    ReplyDelete
  8. Całkowicie ufałem doktorowi ADELEKE od czasu, gdy rozmawiałem z nim w okresie, gdy mój narzeczony opuścił mnie po 5 latach naszego związku, rozpoczął pracę nad zaklęciami na moim narzeczonym i dał mi tyle zapewnienia i gwarantował, że jedzie aby mój narzeczony stanął na nogi w ciągu zaledwie 24 godzin od rzucenia zaklęcia. Byłem tak pewny swojej pracy i tak jak powiedział na początku, mój narzeczony w końcu do mnie wrócił, tak, wrócił z całym sercem, Miłością, troską, emocjami i kwiatami, i teraz jest lepiej. Bez wahania poleciłbym tego potężnego rzucającego zaklęcia każdemu, kto potrzebuje pomocy .. kontakt: Dr ADELEKE na WhatsApp +27740386124 lub e-mail; aoba5019@gmail.com

    ReplyDelete