Nawet nie zdawalam sobie sprawy z tego, ze bedzie az tak ciezko...
Kiedy Mlody 6 godzin dziennie spedzal w szkole, mozna bylo zrobic zakupy, posprzatac, ugotowac i zlapac oddech.
Teraz nie mozna pozwolic sobie na ten luksus.
Dzieciak przechodzi samego siebie, szaleje od wczesnego rana do bardzo poznego wieczora. Nie siada nawet do posilku, wiecznie w ruchu, wiecznie w biegu, caly czas glosny.
Bajek nie oglada, TV go nie interesuje wogole, klocki Lego ida w kat po pol godzinie, ksiazki ciesza moze kilka minut, wyjscia do parkow, na place zabaw i inne miejsca rekreacji ciesza go nie dluzej niz godzine. Jedynie tablet zapewnia jakas godzinke spokoju, mozna wtedy dom doprowadzic do porzadku, ugotowac cos.
Zakupy z dzieckiem autystycznym to juz totalna masakra, dziecko chodzi swoimi drogami i glosno protestuje kiedy matka chce isc w innym kierunku.
A jak pomiedzy to wszystko wplesc remont nowego domu i przeprowadzke??? Hah.... Wlasnie dokonujemy cudow. Cale szczescie, ze mialam troche urlopu. Niestety od poniedzialku wracam do pracy. I caly ciezar opieki nad chlopakami spadnie na meza az do wieczora, kiedy wroce. Wtedy maz bedzie mogl z moim tata pracowac przy remoncie,
A ja... bede musiala spakowac caly nasz dobytek przed rychla przeprowadzka.
Do przeprowadzki zostalo nam niewiele ponad tydzien, poki co udalo mi sie jakis cudem spakowac trzy kartony. A gdzie reszta??? Jak to wszystko ogarnac kiedy doba za krotka? Jakos trzeba.
Przepraszam ale czy przypadkiem opisane zachowanie nie jest oznaka ADHD? Pytam z ciekawosci bo myslalam ze autyzm objawia sie wyciszeniem, zamknieciem w sobie niechecia do kontaktow z ludzmi
ReplyDeleteautyzm ma mase roznych postaci i faz... Byla faza wyciszenia kiedy Mlody mial 1-3lata. teraz jest tak zle, ze az jestesmy w trakcie procesu diagnozy ADHD.Wiec bedzie i autyzm i ADHD...
DeleteDziekuje za odpowiedz i wspolczuje
DeleteWpadam sobie czasami do CIebie i nieustannie podziwiam za zapal i sile ktorego mi juz czasmi brakuje. Podziwialam za dom ktory kupiliscie a my...jeszcze nie i za prace w NHS , za umiejetnosc oszczedzania za tyle innych rzeczy. Tak sie sklada, ze mu tez w UK i tez mam kontakt ale juz tylko zawodowo z dziecmi autystycznymi, Po przeczytaniu Twojego ostatniego wpisu pomyslalm sobie jak bardzo czesto nie zna sie czyjejs calej historii. Wiem, ze UK w porownaniu z Polska daje znacznie wiecej wsparcia rodzicom i szans dzieciom. Trzymam za Ciebie mocno kciuki i zeby bylo troche latwiej, Gratuluje domu i zycze duzo sily i radosci z macierzynstwa mimo czasami truniejszych chwil.
ReplyDeleteChcę powitać Cię serdecznie,
ReplyDeleteto Twój blog, więc będę zachowywać się grzecznie.
Proszę tylko o publikację,
by przeczytał to każdy – czy siedzi w pracy czy ma wakacje.
Mała Nikola – o oczkach cudownych,
by być zdrową, potrzebuje kuracji kosztownych.
I Ty możesz pomóc wrócić jej do zdrówka,
wystarczy gest mały jak mrówka!
Batonika, czekoladkę,
może pączka, oranżadkę,
zamiast zjadać, konsumować,
złotóweczkę możesz podarować.
Kliknij tutaj: http://www.siepomaga.pl/r/zrezygnujzbatonikadlanikoli
i do dzieła, niech Twa dobroć się rozścieła!
Podziwiam!
ReplyDeleteJa mam w klasie niezdiagnozowanego chłopca- Ciuciusia...
Ale to, co napisałaś, to istny Ciuciuś...
I ja z nim mam raptem 3-5 godzinek lekcyjnych i potrafi mnie wykończyć psychicznie i fizycznie...
Jesteś mega silna! :*